🦙 O Co Zapytać Hodowcę Przed Kupnem Psa
Oferta sprawdzenia samochodu przed kupnem Kupujesz auto używane ale nie ufasz sprzedającemu? Przejrzyj poniższe pakiety sprawdzenia auta, wybierz jeden z nich i ciesz się z niezależnego raportu o stanie pojazdu wykonanego przez naszego rzeczoznawcę. Sprawdzenie pojazdu przed kupnem to niezbędnik każdego kupującego.
Wydaje mi się, że jednak za mało czytałeś przed kupnem psa. Nie wiem, jak jest w Czechach, ale kupując psa u polskiego hodowcy, zostałby Ci przedstawiony protokół przeglądu miotu, w którym czarno na białym opisane byłyby ewentualne wady zgryzu. Otrzymałbyś również umowę kupna-sprzedaży. Masz taką?
Psa, od momentu w którym spełnił wszystkie wymogi regulaminowe, można używać do hodowli. Inaczej ma się sprawa z suką. Jeśli urodzone przez nią szczenięta mają otrzymać rodowód, jej właściciel musi zarejestrować hodowlę w Związku Kynologicznym, co wiąże się z wyborem przydomka hodowlanego.
Owczarki niemieckie to popularna rasa znana ze swojej inteligencji i lojalności. Chociaż mogą tworzyć wspaniałe zwierzęta domowe, ważne jest, aby zrozumieć ich temperament i potrzeby szkoleniowe, aby mieć pewność, że są bezpieczne i dobrze wychowane. Więcej
O czym jeszcze pamiętać przed kupnem konia? Gdy w stadninie ma zamieszkać kolejny koń, kupno powinno być dobrze przemyślane. Zwierzę żyje przez wiele lat, często przez ponad dwie dekady. Już na etapie zakupu konia powinno się przemyśleć, czy będzie się miało wystarczające środki finansowe, by utrzymać go w pełni zdrowia.
Z tego powodu Samoyedy powinny być kąpane co najmniej cztery razy w roku. Jeśli jesteś zainteresowany kupnem psa Samoyed Husky, pamiętaj o tych wskazówkach. Siberian husky. Opis rasy Siberian husky powie Ci wszystko o tym średniej wielkości psie o dużych oczach i długiej sierści. Średnia prędkość tych psów wynosi 40 km na godzinę.
Rodzaj badania zależny jest od rasy i potencjału występowania konkretnej choroby u psa. Przed zakupem zwierzaka warto więc sprawdzić, jakie testy lekarskie powinni przejść psi przedstawiciele danego gatunku. Wybierając się do oficjalnej hodowli możesz poprosić o wgląd do dokumentacji dotyczącej rodziców szczeniąt.
Ponadto o innych cechach dobrego hodowcy można przeczytać w moim artykule pt. „Jak rozsądnie kupić psa rasowego" z 11.12.2009 w internetowym wydaniu Gazety. Co więc świadczy o dobrym hodowcy: prowadzenie legalnej działalności - hodowca jest członkiem organizacji kynologicznej uprawnionej do wydawania rodowodów i zobowiązanej do
Na charakter psa mają jednak wpływ geny oraz socjalizacja. Opis rasy nie jest wystarczający, by założyć, że kupowany szczeniak będzie właśnie takim łagodnym i otwartym na świat zwierzęciem. Przed zakupem warto poznać matkę szczeniaka, a jeśli mamy taką możliwość także innych krewnych. Będziemy tym samym mogli ocenić
tckFw. Pies rasowy, czyli tak naprawdę jaki?Pies rasowy to pies o znanym, potwierdzonym pochodzeniu czysto rasowym. Potwierdzeniem pochodzenia jest tzw. rodowód, czyli dokument, w którym są wpisani przodkowie psa - rodzice, dziadkowie, pradziadkowie i prapradziadkowie. Muszą być znane i rejestrowane 4 pokolenia dokument otrzymujemy przy zakupie psa? Jeśli kupujemy rasowego psa, hodowca powinien nam dać rodowód 4-pokoleniowy, przypisany do danego szczenięcia. Niektóre stowarzyszenia wydają zamiast rodowodów tzw. metryki, gdzie są tylko podani rodzice szczeniaka, a metryka jedynie upoważnia do otrzymania rodowodu po wniesieniu opłat dodatkowych. Uważam, że nie jest to do końca uczciwe, ale jeśli już musimy kupić szczenię z metryką, to powinniśmy kategorycznie zażądać dołożenia do metryki kopii rodowodów rodziców. Dobrze, jeśli rodzice szczeniaka mają wykonane testy DNA na pochodzenie, wtedy można zawsze sprawdzić, czy szczeniak jest po tych rodzicach. W naszym stowarzyszeniu Polski Klub Psa Rasowego - Polski Związek Kynologiczny takie badania są od dwóch lat obowiązkowe, czyli każdy pies i każda suka przed dopuszczeniem do hodowli musi mieć określony profil co jeszcze powinniśmy uważać przy zakupie rasowego psa z hodowli? W Polsce jest dużo stowarzyszeń rejestrujących hodowców. Niestety nie wszystkie rejestrują wyłącznie psy o znanym pochodzeniu. Po wejściu w życie nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt, czyli po r., powstało w Polsce dużo stowarzyszeń rejestrujących tzw. pseudohodowców, czyli osoby rozmnażające psy o nieznanym pochodzeniu, a tylko wyglądem przypominające daną rasę. Dlatego przed wyborem hodowli warto skontaktować się ze stowarzyszeniem, zapytać, czy taka hodowla jest zarejestrowana, czy ma dobrą opinię, czy dany miot szczeniąt jest zgłoszony. Kontakt do stowarzyszenia Polski Klub Psa Rasowego - Polski Związek Kynologiczny jest na stronie Po wyborze hodowli należy zwrócić uwagę na warunki, w jakich szczenięta się wychowują. Czy są prawidłowo stymulowane, czy mają kontakt z suką, z różnymi ludźmi, czy przebywają w bogatym w bodźce środowisku, a nie w izolacji. Ma to duże znaczenie, zwłaszcza gdy kupujemy starszego szczeniaka, powyżej 3 miesięcy, czyli po okresie wrażliwym. Zawsze możemy poprosić o pomoc zoopsychologa lub tresera. A jeśli chodzi o sprawy formalne? Hodowca powinien podpisać z nabywcą umowę kupna-sprzedaży, można w niej uwzględnić ewentualne sposoby rozwiązania sytuacji, gdy ujawnią się jakieś wady, zaznaczyć, czy pies ma być do hodowli i na wystawy, czy hodowca gwarantuje to, czy nie itd. Ale i przy podpisywaniu umowy trzeba uważać. Niektórzy hodowcy zaznaczają w umowie, że właściciel ma obowiązek zarejestrować się w danym stowarzyszeniu. Jeśli wynika to z wcześniejszych ustaleń z nabywcą, zostało wyjaśnione i związane jest np. z obniżeniem ceny za psa, to nie ma sprawy. Ale często nabywcy podpisują takie zobowiązania nieświadomie. Trzeba pamiętać, że nie można nikomu narzucać przynależności do konkretnego stowarzyszenia, każdy ma prawo zadecydować sam, czy i gdzie chce należeć. Dlatego ważna zasada - dokładnie czytać umowy kupna-sprzedaży. Pamiętajmy też, że prawidłowe odchowanie szczeniąt wymaga wiele pracy hodowcy, to nie tylko dawanie pokarmu i sprzątanie. To także codzienna stymulacja, socjalizacja, praca nad ich psychiką, to praca 24 godziny na dobę i uwiązanie w domu. Zadania te zawsze wiążą się z kosztami. I to nie są tylko koszty karmy, to są koszty pracy, bo odchowywanie szczeniąt uniemożliwia normalną pracę zawodową w tym czasie. Poza tym suka ma w życiu 4-5 miotów, a żyje lat 12-13 albo dłużej. Sukę trzeba nie tylko odchować, ale potem zapewnić jej emeryturę. Dlatego jeśli ktoś sprzedaje pieski tanio, np. po 500-600 zł, to jest to wysoce podejrzane. Po prostu na czymś musiał zaoszczędzić, jeśli nie na pokarmie czy szczepieniach, to na innych rzeczach, równie jaki wydatek zatem powinniśmy się przygotować, jeśli chcemy kupić rasowego psa? Zwykle jest to od 1500 zł w górę, w zależności od rasy, płci, pierwszeństwa wyboru, wieku szczenięcia (im starsze tym droższe), osiągnięć rodziców, gwarancji, jakie daje hodowca. Za szczenię z gwarancją, że będzie w przyszłości hodowlane, cena może być np. dwa razy wyższa. Czasami zdarzają się w miocie szczenięta z wadami, np. nieprawidłowym uzębieniem lub wadami umaszczenia, i takie szczenięta są zazwyczaj dużo ktoś sprzedaje małe pieski tanio, po kilkaset złotych, to jest to wysoce podejrzane. Na czymś ten ktoś musiał zaoszczędzićWybór hodowli jest bardzo istotny ale chyba jeszcze bardziej wybór samej rasy. Jak podjąć taką decyzję?Przede wszystkim należy wziąć pod uwagę, w jakim celu rasa została stworzona. Tworząc rasę, prowadzono selekcję w kierunku wzmocnienia określonych cech, nie tylko zewnętrznych, związanych z wyglądem psa, ale przede wszystkim cech charakteru, psychiki, cech użytkowych. Każda rasa została utworzona w określonym celu. Istnieją rasy myśliwskie, pasterskie, bojowe, ozdobne itd. Każda z nich ma inne cechy osobowości, inne potrzeby, jeśli chodzi o aktywność fizyczną, żywienie, pielęgnację, inny temperament. I tak np. psy myśliwskie potrzebują dużo ruchu i aktywności fizycznej. Mają silnie rozwinięty popęd łowczy. Do tej rasy zaliczamy psy gończe, służące kiedyś do nagonki i utrzymywane w grupach. Są to psy źle znoszące samotność. Do ras gończych należy np. popularny beagle. Trzymany w mieszkaniu, bez towarzystwa innych psów i bez możliwości solidnego wybiegania, sprawia często wiele problemów, najczęściej niszcząc meble i inne przedmioty. Z kolei rasy pasterskie zostały stworzone do pasania bydła, owiec czy gęsi. Niektóre miały pilnować stada, inne zaganiać. W zależności od przeznaczenia inne cechy były brane pod uwagę w trakcie selekcji. Dlatego duże owczarki, jak np. owczarek kaukaski czy moskiewski są psami idealnymi na stróża obejścia. Są raczej niezależne i samodzielne w działaniu, ale wymagają przez to odpowiedniego, konsekwentnego właściciela. Jednak psy pasterskie zaganiające zostały stworzone do pracy z człowiekiem, a zatem są to rasy towarzyskie, łatwo uczące się, chętne do współpracy. Większość to idealne psy rodzinne. Wymagają oczywiście spacerów, ale nadają się w większości zarówno do trzymania w mieszkaniu, jak i na zewnątrz. Pewnym wyjątkiem jest border collie, u którego cechy psa pasterskiego zaganiającego są bardzo silnie rozwinięte i jest psem, który po prostu musi pracować - jeśli nie zaganiając owce, to ćwiczyć na torze agility, aby zużytkować zasoby jakie psy wybierać, gdy mamy mało miejsca, np. do mieszkania? Do mieszkania i dla rodziny warte poleceni są wszystkie rasy ozdobne - bolończyki, shih tzu, chiński grzywacz, maltańczyki, papillony czy niedoceniany pudel, rasa o wspaniałym charakterze, inteligentna i nieliniejąca (pudla strzyżemy, ale za to nie linieje). Nie należy się kierować tutaj wielkością, bo np. bardzo złym wyborem psa do mieszkania jest jamnik, którego mała wielkość jest myląca. On potrzebuje dużo ruchu i zajęcia, najlepiej czuje się w rękach myśliwego. Podobnie jak inne większe rasy myśliwskie, takie jak setery, wyżły, spaniele - także potrzebują dużo aktywności, mają silny instynkt łowczy, muszą realizować swoje potrzeby polowania. Jak wychować psa, kiedy zacząć tresurę? Podstawowe znaczenie mają pierwsze 3 miesiące życia psa, czas, w którym rozwijają się jego układ nerwowy, mózg. Ważna jest w tym czasie prawidłowa stymulacja narządów zmysłów oraz prawidłowa socjalizacja, czyli nabywanie umiejętności do życia z innymi psami, ludźmi, innymi zwierzętami. Szczenię musi rozwijać się w środowisku bogatym w bodźce, musi mieć kontakt z rozmaitymi dźwiękami, zapachami, musi być dotykane, poznawać różne kształty i świat. Musi nauczyć się komunikować z innymi psami i z ludźmi w różnym wieku, różnej płci, o różnym wyglądzie. Częściowo realizuje to hodowca do 8 tygodnia życia, a potem nowy właściciel. Dlatego w wieku 8 tygodni powinien zacząć uczęszczać ze szczenięciem na zajęcia w szkole szczeniąt, prowadzonej tzw. metodą naturalną wg Josepha Ortegi. Tu nacisk kładzie się na prawidłową socjalizację, stymulację szczeniaków między 8. a 13. tygodniem życia. Zajęcia są prowadzone przez fachowców - treserów psów wg metody naturalnej. Zajęcia są urozmaicone, jest dużo sprzętu edukacyjnego, sprzętu do stymulacji, lekcje są zaplanowane i prowadzone wg wcześniej przygotowanych scenariuszy. Treserów wg metody naturalnej można znaleźć na stronie Polskiego Stowarzyszenia Treserów. Potem naukę można kontynuować, również najlepiej według metody naturalnej, która wykorzystuje naturalne instynkty psa da się wytresować? Szkolić można każdego psa, każdy ma zdolności uczenia się. Szybko uczą się wszystkie owczarki zaganiające, pudle, retrievery, ale nie tylko. Nie ma psa, który nie nadaje się do szkolenia. Najważniejsze jest prawidłowe wychowanie, aczkolwiek nawet gdy nie chcemy psa szkolić, to warto nauczyć go choćby kilku poleceń. Wtedy pies będzie miał jak zasłużyć na nasze pieszczoty czy pokarm, a to dobrze wpływa na autorytet właściciela. I jeszcze coś: jeśli zachowanie psa zaczyna nam sprawiać problemy, to należy udać się na konsultację do zoopsychologa, czyli specjalisty od relacji człowiek - zwierzę, a nie do tresera, ponieważ szkolenie nie jest lekarstwem na problemy psychologiczne. Treser to nauczyciel, a zoopsycholog to psycholog. Zoopsychologa można znaleźć na stronie Polskiego Stowarzyszenia Zoopsychologów.
To z pewnością zastanawia wiele osób przed pierwszym telefonem do hodowcy. Wiele osób szuka hodowców w Internecie i jest to ok, do momentu kiedy zachować wszystkie etapy: poszukiwanie w internecie k ontakt z hodowcą wizyta w hodowli przed wydaniem psa powtórne kontakty z hodowcą odbiór psa. Polskie prawo nie zezwala na sprzedawanie zwierząt poza miejscami ich chowu lub hodowli. Znaczy to tyle, że giełdy, wystawy i bazary, na których sprzedawane są psy są nielegalne. Poniżej znajdziesz pytania, które warto zadać hodowcy: Czy hodowca należy do ZKwP - Związku Kynologicznego w Polsce? To podstawowa informacja. ZKwP jest jedyną w Polsce organizacją zrzeszoną w FCI. Więcej o metryce i rodowodzie możesz poczytać tutaj Czy możesz odwiedzić hodowlę? To nie powinien być żaden problem, gdyż hodowca nie powinien mieć nic do ukrycia. Miło też odwiedzić hodowców na wystawie, obejrzeć ich psy, porozmawiać z nimi, a może przy okazji z innymi hodowcami. Trzeba też sprawdzić w jakich warunkach są przetrzymywane szczenięta. Czy mają odpowiednio duże kojce, czy zapewniona im jest odpowiednia ilość ruchu, wybiera, jakość pożywienia. Czy możesz zobaczyć oboje rodziców szczeniąt? Trzeba zobaczyć ojca i przede wszystkim matkę zwierząt. Zwróć uwagę na to w jakiej kondycji fizycznej jest oboje rodziców. Czy nie są zbyt chudzi - w szczególności matka. Warto też zaobserwować jak rodzice zachowują się w stosunku do Was i czy szczenięta nie są odizolowane od matki. Ważna rzecz to też fakt, że rodzice muszą mieć minimum 18 miesięcy. Jakie są wady i zalety danej rasy? Nie dajmy sobie wcisnąć szczeniaka na siłę. Wiem, że to jest wyjątkowy moment, a wszystkie szczeniaki są słodkie :) Jeżeli jednak hodowca jedynie zachwala swoją rasę i próbuje nam wcisnąć szczeniaka na siłę, możemy zacząć coś podejrzewać. Każda rasa ma swoje plusy i minusy. Dobry hodowca będzie opowiadał o zaletach, ale nie ominie żadnej z wad. Ba, możliwe, że nawet będzie wyolbrzymiał wady. Nie zwalnia nas to oczywiście z obowiązku czytania o rasie jak najwięcej się da. Czy szczeniak był socjalizowany? Proces socjalizacji jest niezwykle ważny i odbywa się w dużej mierze między 4, a 12 tygodniem życia. Wtedy właśnie kształtuje się psia osobowość i charakter. Dobrze, jeśli pies w tym czasie pozna dużo, a nawet wszystko z czym będzie miał do czynienia w przyszłości. Składają się na to różne sytuacje, ludzie, zwierzęta, przedmioty, dźwięki czy zabiegi (np. pielęgnacyjne) Jeśli właściciele hodowli tego nie robili macie niewiele czasu! Czy został dokonany przegląd weterynaryjny miotu, który określa stan zdrowia poszczególnych szczeniąt? Jeśli macie wątpliwości co do wyboru hodowli poproś o pomoc behawiorystę. Koło 4-5 tygodnia życia szczeniaki powinny być pierwszy raz odrobaczone, a koło 6-7 tygodnia życia zaszczepione na nosówkę i parwowirozę. Kolejne odrobaczenia i szczepienia leżą już po stronie nowego opiekuna szczeniaka. Wraz ze szczeniakiem, metryczką, umową kupna i wyprawką powinniśmy otrzymać od hodowcy książeczkę zdrowia potwierdzającą dokonanie pierwszych szczepień i odrobaczenia. Jaki powinien być idealny opiekun psa z danej rasy? W tym momencie należy sobie odpowiedzieć na pytanie czy dana rasa jest dla nas. Nie wybierajmy psa tylko na podstawie tego, który nam się podoba bo możemy doprowadzić do wyjątkowego niezgrania charakterów - naszego i psa :) Odpowiedzmy sobie w tym momencie czy podołamy wychowaniu psa danej rasy - tylko szczerze! :) Czy możesz liczyć na kontakt i wsparcie, gdy już odbierzesz szczeniaka? Tego nie zapewni ci żaden pseudohodowca. Najczęściej zapada się pod ziemię, gdy tylko odbierzesz psa, nie odbiera telefonów i nie odpisuje na mejle. Nikt nie zna szczeniaków i ich rodziców lepiej niż ich opiekun - hodowca. Do kogo więc masz się zwrócić, gdy coś cię zdziwi albo zaniepokoi? Dlaczego hodowca zdecydował się na to krycie? Hodowcy kryją dwa osobniki, by wzmocnić w rasie jakieś konkretne cechy. Warto się dowiedzieć, jakie cechy hodowca chciał wzmocnić tym konkretnym kryciem. Czy będzie przygotowana dla ciebie umowa? Czy w umowie będzie klauzula o możliwości odebrania ci psa i o możliwości zwrotu psa do hodowli? Dlaczego to istotne? Hodowca, któremu zależy na dobru psa nie chce dopuścić do sytuacji, w której będzie mu się działa krzywda. Np. sprzeda komuś psa do domu, a ktoś uczepi go na łańcuchu przy budzie albo wystawi w walkach psów. Podobnie ty, możesz zauważyć u psa poważne wady zdrowia lub charakteru, które zostały przez hodowcę zatajone albo niedostatecznie przebadane. Lepiej to obgadać jeszcze przed zakupem. Oczywiście powyższa lista pytań do hodowcy nie jest wystarczająca. Są to kwestie, które warto poruszyc na początku i są bardzo istotne. Osobiście polecam zadawać hodowcy nieprzywoitą ilość pytań. Im więcej, tym lepiej. Nie bójmy się, że hodowca się zniecierpliwi lub zdenerwuje. Dobry hodowca będzie dumny z tego, że pytamy.
Świeżo upieczony właściciel psa lub ktoś, kto dopiero zamierza dołączyć do grona posiadaczy tych uroczych zwierzaków często czuje zagubiony w gąszczu kynologicznych prawd, półprawd i mitów. Internet jest wprawdzie kopalnią wiedzy w dosłownie każdym temacie trudno jednak oddzielić rzetelne informacje od bzdur – zwłaszcza jeżeli ktoś dopiero zaczyna interesować się daną kwestią. Dzisiaj przedstawiam Wam 5 rad dla właścicieli psów, szczególnie tych początkujących chociaż zapewne nie tylko. 1. Mądrze wybierz hodowcę Bez wątpienia dobry, odpowiedzialny hodowca to skarb. Kupując psa od hodowcy z prawdziwego zdarzenia można liczyć na to, że zwierzę będzie zdrowe i zadbane, odpowiednio socjalizowane już od pierwszych tygodni życia, co znacznie ułatwi mu start w nowym domu. Rola hodowcy nie powinna się jednak kończyć na wydaniu szczenięcia kupującemu, szczególnie, że życie z psem potrafi stać się prawdziwym wyzwaniem. Szczeniak, a później dorosły pies może sprawiać problemy wychowawcze, potrzebować specjalistycznego szkolenia, leczenia, a nawet zmiany domu. Ogromnie ważne jest, aby mieć kontakt z hodowcą przez całe życie psa i darzyć go zaufaniem. Tak, aby mógł on zawsze służyć radą i był pierwszą osobą, do której właściciel psa zwraca się o pomoc. Na blogu znajdziecie osobne, obszerne artykuły o tym, jak świadomie kupić psa rasowego, czym jest pseudohodowla, co powinno zaalarmować potencjalnego kupującego i jak szukać informacji o hodowcach w Internecie. 2. Odkładaj na nagłe wydatki Nawet najbardziej zadbanemu i najmocniej kochanemu psu może przytrafić się coś złego. Jak wypadek, w efekcie którego zwierzę będzie potrzebowało kosztownego, specjalistycznego leczenia. Już, teraz, natychmiast. Jakkolwiek nie brzmi to zbyt optymistycznie, decydując się na sprowadzenie do domu psa warto wziąć pod uwagę taką przykrą ewentualność i zawczasu przygotować się na nią finansowo – przynajmniej w pewnym zakresie, bo usługi weterynaryjne są naprawdę bardzo drogie. Najlepiej jeszcze przed kupnem szczeniaka lub wyprawą do schroniska mieć odłożoną jakąś sumę na wszelki wypadek. 3. Nie spiesz się Zwykle kiedy w domu w końcu pojawia się ten upragniony, długo wyczekiwany pies człowiek ma głowę pełną wyobrażeń na temat wspólnego życia, nadziei, oczekiwań oraz pomysłów na całe mnóstwo aktywności. Nie ma w tym, oczywiście, nic złego pod warunkiem, że całe to kłębowisko myśli nie będzie miało negatywnego wpływu na pierwsze miesiące wspólnego życia z psem. Warto na początku wspólnej drogi uzbroić się w cierpliwość – pozwolić psu poznawać świat i uczyć się życia (i nie tylko) w swoim tempie. To szczególnie ważne w przypadku psów sportowych, kupowanych z myślą trenowania konkretnej dyscypliny. Nie jestem przy tym przeciwniczką pracy ze szczeniakami, po prostu uważam, że trzeba rozsądnie dobierać stawiane przed nimi wyzwania i naprawdę powoli przykręcać śrubkę. Ze szczeniakiem obdarzonym naturalną chęcią zadowolenia przewodnika łatwo przesadzić – szczególnie, że taki piesek raczej nie powie, że ma już dość, tylko będzie do upadłego biegał za zabawką czy wyjadał z ręki parówki. Stąd spokój i cierpliwość to najważniejsze cechy przewodnika psa, przynajmniej na starcie, bo przycisnąć i przyspieszyć zawsze się zdąży, ale zwrócić już nie będzie można. 4. Naucz psa klatki Klatka kennelowa początkującym właścicielom psów wydaje się często groźnym, średniowiecznym narzędziem tortur, istnym barbarzyństwem. Tymczasem to wspaniałe narzędzie, które bardzo ułatwia życie zarówno człowieka, jak i psa. Oczywiście, pod warunkiem, że jest mądrze wykorzystywana i została odpowiednio wprowadzona. Umiejętność spokojnego odpoczywania w klatce sprawia, że można psu zapewnić komfort i poczucie bezpieczeństwa w wielu potencjalnie stresowych sytuacjach, jak zostawanie w obcym miejscu (pokój hotelowy, namiot na terenie wystawy lub zawodów) czy całkowite ograniczenie ruchu w przypadku kontuzji. Klatka przydaje się również przy wychowywaniu szczeniaka. Piesek pozostawiony w domu w kennelu na pewno nie zrobi sobie krzywdy pod nieobecność właścicieli np. przewracając na siebie jakiś ciężki przedmiot. Z kolei właściciel psa ma pewność, że jego zwierzęciu nie dzieje się krzywda, a dobytek jest chroniony przed zniszczeniami. 5. Nie porównuj się do innych Tamten pięciomiesięczny szczeniaczek rozwala już na łopatki drugą klasę obedience, a Twój jeszcze nie do końca potrafi dostawić się do nogi? Niespełna roczny pies znajomej lata za frisbee niczym prawdziwy, stary wyjadacz w temacie plastikowych talerzyków? Pies ledwie co odebrany z hodowli zna więcej sztuczek niż ten, z którym mieszkasz już od dwóch miesięcy, bo wciąż pracujecie wyłącznie nad przywołaniem? Nic nie szkodzi. Naprawdę. Każdy pies jest nieco inny: ma odmienny charakter, potrzeby i tempo nauki, inne rzeczy sprawiają mu trudność, a inne przychodzą z łatwością. To normalne, dlatego nie ma co zadręczać się, oglądając miliony filmów na YouTube i tworząc coraz dłuższe listy rzeczy „Do zrobienia, bo inaczej siara!”. To tylko budzi frustrację i ostatecznie prowadzi do popsucia relacji między psem i jego właścicielem. Dlatego bez względu na to, dokąd zmierzasz pracuj w swoim tempie i nie porównuj się do innych. Niech Internet i znajomi będą dla Ciebie źródłem inspiracji i motywacji do działania, ale nigdy celem do którego dążysz. Kiedy w grę wchodzi dobro żywego stworzenia warto posłuchać tego, co mają do powiedzenia osoby bardziej doświadczone w temacie. Tych 5 dobrych rad to rzecz jasna kropla w morzu, myślę jednak, że stanowią dobry początek dla kogoś, kto pierwszy raz zanurza się w kynologicznym światku. Co Wy poradzilibyście komuś, kto właśnie przywiózł do domu swojego pierwszego psa? Koniecznie napiszcie o tym w komentarzu! photo credit: Iza Łysoń
o co zapytać hodowcę przed kupnem psa